Uczyć liczyć można się na wszystkim. Na czas świąt, można i na jajkach. Dla ułatwienia początkowo kolejne liczby były dziesiątkami na tych samych kolorach. Dzięki temu Zanzi łatwiej je było odnaleźć.
Doszła do sześćdziesięciu, po czym zapragnęła pobawić się na placu zabaw. Nasz dzieciak, nasz pan :D W piaskownicy było super :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz