Dziś proponuje Wam coś innego. Rysunek do zabrania ze sobą do piaskownicy. Na kartce trzeba najpierw narysować zamek - to zadanie dla rodziców lub starszego już dziecka. Następnie wybieramy się na spacer i zabieramy ze sobą klej, polecam w sztyfcie. Jeżeli Wasze maluchy już zatęskniły za piaskownicą, to może właśnie moment by na chwilę do niej zajrzeć?
Poproście dziecko by posmarowało zamek klejem. Następnie pozwólcie posypać kartkę piaskiem, tak by cała znikła. Po chwili złapcie za róg kartki i zsypcie nadmiar piasku. Oto co się ukażę:
Zanzi rzadko kiedy zadowala się jedną pracą, na wszelki wypadek wzięłam ze sobą też drugą kartkę z morzem. Niebo i wodę stworzyłam razem z Zanzi jeszcze w domu. Aby szybko pokryć dużą powierzchnie należy położyć kredkę świecową bokiem, tak aby rysowała całą swoją powierzchnią. Dla 2,5 letniej Zanzi, to nadal trudna technika. Za żagiel posłużył nam zaschnięty jesienny liść, mamy jeszcze zapasy ;)
świetny pomysł :):)
OdpowiedzUsuńAle z drugiej strony, gdyby każdy tak robił, zabrakło by piasku w naszej piaskownicy... ;)
OdpowiedzUsuń